Mając 12 godzin postanowiliśmy obejrzeć sobie Amsterdam. Miasto nas nie zachwyciło, ale to pewnie dlatego że w ten dzien temperatura wynosila oko ło 5 stopni Celciusza i wiał silny wiatr. Tak wiec wedrówki między kanałami, uważajc na rowerzystow, którzy na nas uważali mniej (zasady ruchu znane krajów z Azjatyckich - wiekszy/szybszy ma zawsze pierwszeństwo, nawet gdy go nie ma) przerywaliśmy sobie wizytami w muzeach.Zmarznięci wróciliśmy na lotnisko i fruuu.